Po długim dniu oddałam się solowym zabawom z moją ulubioną zabawką. Intensywne wibracje wysyłały fale przyjemności przez moje ciało, prowadząc do rozdzierającego ziemię orgazmu.
Ostatnio czułam się raczej niegrzeczna, a ostatnia noc nie była wyjątkiem.Po długim dniu pracy nie mogłam oprzeć się chęci oddania się jakiejś solowej zabawie.Sięgnęłam po swoją wierną zabawkę, tę, która nigdy nie omieszka doprowadzić mnie na skraj ekstazy.Oczekiwanie narastało we mnie, gdy drażniłam się z jedwabiście gładką powierzchnią zabawki.Zaczęłam się nią bawić, badając każdy skrawek swojego ciała, upewniając się, że trafię we wszystkie odpowiednie miejsca.Przyjemność była obezwładniająca, a ja czułam drżenie ciała przy każdym dotyku.Zatraciłam w tej chwili, mój umysł skupił się tylko na doznaniach przechodzących przez moje ciało.Szczyt był intensywny, pozostawiając mnie bez tchu i zadowoloną.Leżałam tak, płaszcząc w poświcie, uśmiech rozchodzący po całej twarzy.Była noc czystej rozkoszy, a ja nie mogłam prosić o nic więcej.